Forum wędkarskie klubu "KLEŃ" - Żyrardów.

ciechan · Gość

Witam,
czy wiadomo jaką rybą i w jakiej ilości byłby zarybiane nasze zbiorniki w 2011 ?

Joker

Witamy kolegę z zaprzyjażnionego klubu Team Carp Przyłów :)
A więc Panie Rafale - wiem o dwóch zarybieniach w tym roku, ale szczegółów nie pamiętam, zapewniam jednak iż oświerzę pamięc i do końca br. roku podam dane.

Pozdrawiamy i zachęcamy do częstszych wizyt :P

Gość

witam wszystkich :)
jak sobie przypomnisz to daj znać bo ciekawi mnie ta sprawa.

pozdrawiam

Joker

A więc tak:

Karp - 1450kg;
Linek - 350kg;
Płoć - 120kg;
Karaś - 50kg;
Jaż - 50kg;
Szczupak - 50kg.

kuba

Piotruś a wiesz może co poszło na zalew w Żyrardowie? Nic nie wpuścili Leszcza? a wiesz może jakiej wielkości były to ryby?

Joker

Co dokładnie poszło - tego nie wiem, co do wielkości to wiem że były różne nawet wymiarowe.

kuba

Ciekawi mnie najbardziej jaką płoć wpuścili i czemu leszcza nie dali.A i gdzie sandacz?

ciechan

a mnie ciekawi ile tego poszło do Korytowa?
Rzeczywiście mogli dać trochę sandacza.

kuba

A co do ryb ,to wpuścili by trochę sandacza,leszcza,płoci a nie wiecznie to samo...

Slawek K

Kubus wszystko przed toba żeby zaproponowac na walnym takie zarybienie my to już kiedys proponowalismy i wyszlo jak zawsze :(

ciechan

Mi się marzy zarybienie "naszym" karasiem, sandaczem, szczupakiem i linem.
Jeżeli chodzi o karpia jestem za zarybianiem ale większymi sztukami - zamiast np. 500 kroczków to wpuścić 100 ryb od 5 kg. w górę.

Slawek K

Wiem ze podpadne sorki z gory ale niestety karp przynajmniej dla mnie to nic innego jak chwast zalegajacy w naszych wodach ktory robi wiecej szkody niz pozytku sam fakt wyzywienia tych'' swinek'' to nie lada wyczyn dla zbiornika wodnego a jak maja sobie radzic inne rybki ktore nie sa w stanie konkurowac z karpiem w zdobywaniu pozywienia a przeciez sa u siebie...

Joker

Chwast nie chwast ale uważam że zarybienie karpiem to zamknięcie "UST" tym co pod namiotami koczują po stronie plaży - oni zawsze najwięcej rabanu robią a jak karpia puszczą to do oporu siedzą :)

kuba

Nawet Podoba mi się pomysł który przedstawił Ciechan.Pytanie tylko czy można kupić taką rybę i czy nie są przypadkiem większe koszty.

ciechan

Kuba - nie wiem jakie są koszty takiego zarybiania ale wiem, że kupić można.
Nie znam tych ludzi z plaży osobiście ale generalizując karpiarze są osobami dbającymi o swoje zdobycze i stosują c&r - powtarzam generalizuje.
Ja to najchętniej byłym za 100% nokill ponieważ składkę którą opłacam odbieram jako pozwolenie na uprawienie tego hobby a nie jak to poniektórzy wędkarze na mięso.